Musimy teraz podjąć decyzję, czy udajemy się do Vaasa a stamtąd promem do Umeå, czy jedziemy lądem objeżdżając Zatokę Botnicką, jednak po sprawdzeniu rozkładu jazdy promów okazało się, że musielibyśmy czekać prawie cały dzień i bylibyśmy u celu późno w nocy decydujemy się więc na jazdę autem. Przyjeżdżamy przez Lahti i zatrzymujemy się na chwilę przy skoczni.
A potem jedziemy przez sam środek Finlandii przez lasy i obok rzek i jezior.
Pogoda trafiła nam się dzisiaj upalna. Termometr w aucie pokazuje 30 stopni Celsjusza i na zewnątrz rzeczywiście jest tak gorąco.
Udaje nam się dzisiaj dojechać do Tornio na samym szczycie Zatoki Botnickiej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz