Wczoraj
przyjechaliśmy z Krakowa do Łeby. Droga zajęła nam 11 godzin.
Wybraliśmy kamping nad samym morzem. Dzisiaj poszliśmy zobaczyć
Wydmę Łącką w Słowińskim Parku Narodowym. Prowadzi do niej
czerwony i zielony szlak. Idąc drogą
zobaczyłam
ścieżkę odchodząca w bok. Zaciekawiona, co na jej końcu może
się znajdować skręciłam w nią. Kilkanaście metrów dalej
znajdował się stary zarośnięty cmentarzyk,
na
którym znajdował się ciekawy kamień z wyrytymi na nim symbolami
Po
chwili doszliśmy do wsi Rąbka
Obok wejścia do parku znajduje się punkt widokowy z wieżą na Jezioro Łebsko
Po
około trzech kilometrach doszliśmy do wyrzutni rakiet. Jest
to tajny niemiecki poligon na którym Niemcy testowali różnego
rodzaju rakiety a w latach 70-tych polscy naukowcy, wykorzystując
znajdującą się tutaj infrastrukturę, testowali rakiety
meteorologiczne.
Przy
wejściu stoi manekin żołnierza
można też zobaczyć stary rosyjski motocykli wyrzutnię rakiet
Idziemy
dalej i w końcu dochodzimy do czerdziestodwumetrowej Wydmy
Łąckiej, która jest częścią wydm ruchomych. Wydmy te usytuowane
są na Mierzei Łebskiej pomiędzy Jeziorem Łebsko a morzem.
Wracamy
teraz brzegiem morza do Łeby
Ślad trasy na wikiloc
Czas trwania - około 5 godz.
Długość trasy - około 16 km
Po krótkim odpoczynku wybraliśmy się do centrum Łeby. Zainteresował nas reklamowany na plakatach odwrócony dom. Jest to dom postawiony na dachu i do tego jeszcze trochę pochylony.
W środku też wszystkie sprzęty są do góry nogami - umocowane jakby na suficie
Przebywając w nim miałam uczucie jakbym miała chorobę lokomocyjną. Zamkniecie na chwilę oczu pomagało przez jakiś czas.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz