Wysiedliśmy na stacji Alexanderplatz i poszliśmy na Fernsehturm wieżę telewizyjną
gdzie na wysokości ok. 203 m znajduje się taras widokowy. Wyjeżdża się tam windą a bilet dla osoby dorosłej kosztuje 12 euro dzieci 7,5 euro. Zaskoczyło nas, że aby wyjechać na ów taras przechodzi się kontrolę jak na lotniskach i nie można wziąć wody. Z bólem serca musieliśmy pożegnać się z naszą 1,5 litrową butelką Kropli Beskidu. Widok jest jednak piękny.
Brama Brandnburska, Kolumna Zwycięstwa w parku Tiergarten |
Wokół bramy znajdują się sklepy z pamiątkami, w których sprzedaje się dużo widokówek z czasów sprzed zjednoczenia Niemiec np. z murem berlińskim, z tabliczkami na których są napisy ostrzegające, że kończy się strefa amerykańska i dalej to można pójść tylko na własną odpowiedzialność itp.
Idąc uliczką w bok doszliśmy do Budynku Reichstagu siedziby niemieckiego Bundestagu.
Potem jeszcze szybki rzut oka na Pałac Charlottenburg
I zmęczeni wróciliśmy na kamping.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz