31.07.2011
Dzisiaj postanowiliśmy dotrzeć do Olimpii na Peloponezie - miejsca gdzie przez 1000 lat rozgrywane były igrzyska olimpijskie. Na Peloponez dostaliśmy się przez niedawno wybudowany most Rio Antirio Bridge - przejazd przez niego kosztował 12.90 euro.
|
Rio Antirio Bridge |
|
Rio Antirio Bridge |
|
Olimpia | |
1.08.2011
Po wczesnej pobudce poszliśmy zwiedzić pozostałości kompleksu olimpijskiego. Wstęp kosztował 6 euro za ruiny Olimpii dla osoby dorosłej (dzieci wchodziły za darmo). Można było jeszcze zwiedzić muzeum archeologiczne , niestety w poniedziałki czynne dopiero od 13.30 i my nie zdecydowaliśmy się czekać. Wtedy bilet kosztował 9 euro.
Archeolodzy odkopali tu stadion na którym zachowały się linie startu i mety zrobione z marmurowych bloków. Syn stwierdził, że fajnie się po nim biegało. Cały kompleks ze świątyniami, szatniami łazienkami a także z pracownią Fidiasza - rzeźbiarza, który wyrzeźbił posąg Zeusa zaliczany do 7 cudów świata starożytnego, zajmuje duży obszar. W tym miejscu zapala się także znicz olimpijski, który płonie podczas współczesnych olimpiad.
|
Stadion olimpijski |
|
wejście na stadion |
Potem udaliśmy się w dalszą drogę kierując się do Sparty. Niedaleko trasy, którą wybraliśmy znajduje się Pałac Nestora - budowla z czasów mykeńskich. Nestor był pokojowo nastawionym królem opisanym w Odyssei, do którego przybył syn Odysa. - Telemach zapytać o losy ojca, który nie wrócił po wojnie z Troją. Na terenie ruin jest dobrze zachowana wanna, w której być może kąpał się Telemach w czasie wizyty.
|
wanna |
|
Widok z Pałacu Nestora |
Jeszcze "rzuciliśmy okiem" na Pałac Nawarino teraz w runie niestety nie można było do niego wejść. Jest on położony nad piękną zatoka nazwaną Lagoona Beach zaliczoną do Natura 2000.
|
Pałac Nawarino |
Dalej trasa powiodła nas przez góry Tajget, drogą nr 82, przez krętą widokową trasę która wspinała się do 1200 mnpm w szczytowym jej punkcie.
nice pics. Thanx for sharing
OdpowiedzUsuń