Rumunia - w drodze do Grecji 2011

22.07.2011

Wyjechaliśmy z Polski o godzinie 9 rano. Granicę polsko - słowacką przekroczyliśmy w Jurgowie. Następnie przez Keżmarok, Poprad, Rożnavę dojechaliśmy do granicy słowacko - węgierskiej przy Parku Slowenski Kras. Później pojechaliśmy przez Miszkolc, Debreczyn. Granicę węgiersko - rumuńską przekroczyliśmy koło Oradea gdzie zatrzymaliśmy się na nocleg.

Węgry przy granicy ze Słowacją

Bociany w Rumunii

23.07.2011

RUMUNIA

Z Oradea przez Deva, Sibiu dotarliśmy do trasy transfogarskiej oznaczonej na mapie jako 7C.  Z około 200 mnpm na krótkim odcinku wyjechaliśmy na 2044 mnpm. Droga wiła się malowniczymi zakosami po zboczu góry żeby w pobliżu szczytu tunelem przedostać się na drugą stronę. Na nocleg zatrzymaliśmy się w pensjonacie w pobliżu Piteszti. W Rumunii nawet jadąc głównymi drogami na drodze można zauważyć dużo furmanek ciągniętych przez konie. W jednej z miejscowości widzieliśmy zgromadzenie furmanek pod barem. Parkowały one jak np. samochody. Widać tez dużo pasących się w przydrożnych rowach krów i koni które były pilnowane przez ludzi. Drogi w Rumunii nawet te główne np. E70 są pełne dziur lub głębokich kolein i nieraz bardzo trzeba uważać żeby nie uszkodzić na nich auta. Jest też jednak wiele odcinków w dobrym stanie nie odbiegających od standardu europejskiego.

E 79

E 79

Parking przy drodze E 79

Trasa transfogarska