niedziela, 28 października 2018

Teneryfa

Lecimy samolotem z Katowic na Teneryfę. Lot trwał w sumie sześć godzin, ale przebiegał bez większych problemów.  Kilka razy zdarzyły się turbulencje, ale poza tym było ok.






 Po przylocie zostaliśmy dowiezieni do hotelu znajdującego się 15 min. autobusem od lotniska na południu wyspy. Po rozpakowaniu się wyruszyliśmy zwiedzać okolicę. Wybrzeże oceanu jest skaliste. Czarne wulkaniczne skały wznoszą się nad wodą i trudno jest zejść na sam brzeg oceanu. Wieje dość silny wiatr i wydaje się niebezpiecznie pływać przy brzegu, nawet jeżeli udałoby się zejść na dół, ze względu na fale.



 




Weszliśmy na Montana Amarilla (80 m.n.p.m.) skąd podziwialiśmy widoki.






Trasa zajęła nam niecałe dwie godziny i miała 4 km.
Costa del Silencio  - trasa na wikiloc.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz